Czy preparaty witaminowe uzupełniają niedobór witaminy?
Autorem artykułu jest Dorota Trojan
Są różne zdania i głosy na temat roli suplementów diety w zdrowym odzywianiu. By odpowiedzieć sobie na to ciekawe pytanie wystarczy odwołać się do głosu zdrowego rozsądku. Jeśli obserwujemy u siebie objawy niedoboru witamin, a nasz styl odżywiania pozostawia sporo do życzenia, to co możemy zrobić?
Zdrowy rozsądek sugeruje logiczne rozwiązanie: zdecydowanie i szybko uzupełnij niedobór witamin, by nie powstała awitaminoza, a potem pilnuj, by nie dopuszczać do powstawania kolejnych niedoborów.
I następne pytanie.
Czy preparaty witaminowe powinny zawierać naturalne witaminy, czy lepiej korzystać z syntetycznych witamin?
Z pewnością znajdziesz w środowisku lekarzy wielu stronników sztucznych witamin. Preferują oni rozwiązania naukowe, uznają, że umysł ludzki jest mądrzejszy niż jakaś tam natura.
Jeżeli zdasz sobie sprawę, że każda roślina zawiera dziesiątki a nawet setki przeróżnych związków chemicznych, stanie się jasne, że żaden sztuczny specyfik nie jest w stanie tego skopiować.
W naturze wszystko funkcjonuje dokładnie tak jak w organizmie. Każda reakcja chemiczna wymaga użycia różnorodnych związków w niezmiennych proporcjach. I nie mają najmniejszego sensu wszelkie próby zmiany takiego porządku rzeczy.
Za naturalnymi suplementami przemawia fakt, że jest to po prostu rodzaj zdrowego pożywienia. Tak. Za pokarm uważamy gotowane soki owocowe, konserwowane mięso lub jarzyny w puszkach itd. ba, o zupach w proszku również mówimy, że są jedzeniem.
Nie ma wobec tego najmniejszej wątpliwości, że prawidłowo przygotowane rośliny zawierające dużą ilość witamin również stanowią rodzaj pożywienia. I jest to pewnikiem dużo cenniejsze pożywienie, niż sproszkowana zawartość torebki z opisem w stylu "Zupa jak u mamy" albo "Kapuśniak babuni".
Jednak wybierając naturalny suplement diety, ot np. naturalny preparat witaminowy musimy zwrócić uwagę, na pochodzenie surowca oraz jakość procesów technologicznych, którym były poddane surowce do produkcji preparatu witaminowego. To ważna sprawa, jako że może się zdarzyć, że pod postacią produktu zdrowotnego kupimy coś porównywalnego pod względem wartości odżywczych do zawartości zupek w proszku.
Pasteryzowany owoc to oczywiście kompletnie coś innego niż świeży owoc. Niezbędne jest użycie procesów technologicznych takich jak liofilizacja, albo dehyratacja, umożliwiających zachowanie wszystkich właściwości rośliny w nienaruszonym stanie. Istotne jest również potwierdzenie, że surowce preparatu pochodzą z upraw ekologicznych. Aby mieć pewność warto czytać informacje na opakowaniach, lub prosić sprzedawcę o okaznie stosownych certyfikatów.
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl
Bardzo ciekawy blog i interesujące odnośniki do innych stron;-). Zapraszam również na mój:
OdpowiedzUsuńhttp://ogrodyidomy.blogspot.com/
witam Cię Krystian, miło mi że odwiedziłeś mojego bloga, możesz mi napisać co chciałbyś się dowiedzieć na temat zdrowia, a na pewno to opublikuje
OdpowiedzUsuń